Rozwojowi grzybów sprzyja duża wilgotność powietrza panująca w okresie kłoszenia i kwitnienia pszenicy. Takie warunki sprzyjają tworzeniu się zarodników, które roznoszone są z wiatrem, deszczem, a także przez owady. Gdy zarodniki dostaną się na kwitnące kłosy, infekują go. Przy wyższych temperaturach i wilgotnym kłosie infekcja może zachodzić w ciągu kilkudziesięciu godzin. 

Początkowe objawy fuzariozy to wodniste plamy na plewkach. Następnie plewy bieleją. Silnie porażone kłoski obumierają, co powoduje zmniejszoną liczbę ziaren w kłosie lub zdrobnienie ziarna. Pojawiać się też może różowy nalot.

W związku z tym najbliższe dni mogą okazać się kluczowe dla ochrony plonu. Na tych polach gdzie nie wykonano zabiegu na kłos warto zastosować teraz fungicyd skutecznie zwalczający przede wszystkim fuzariozy.

Nie będzie to łatwe bo synoptycy ciągle zapowiadają przelotne deszcze.

Zniekształcenie ziarna oraz obniżenie liczby ziaren w kłosie i zmniejszenie ich masy to bezpośrednie straty jakie mogą powodować grzyby z rodziny Fusarium. Nie mniej jednak największą szkodliwość grzyba upatruje się w stratach jakościowych. Porażone fuzariozą ziarno nie nadaje się bowiem do konsumpcji, ze względu na wysoką zawartość mikotoksyn.

Źródło; Farmer.pl